sobota, 4 grudnia 2010

Speechless

Aż sama nie wierzę, że to się dzieje...
Dobra macie, oczywiście spontaniczna decyzja "wezmę się za te zdjęcia wkońcu!"
sami wiecie jak się siedzi w domu od tygodnia to głupie pomysły przychodzą do głowy. Ja mam ich już za dużo, pewnie będę żałować, trudno. Po prostu potrzebuje zmian!
Klaudia i Justyna






















piątek, 3 grudnia 2010

Ain't no sunshine

wiecie co? głupieję już od tej pogody, działa na mnie cholernie dołująco. I siedzenie w domu też działa na mnie dołująco. Blogspot teraz w modzie...to gdzie się podziać?
Natalia :)