środa, 26 maja 2010

What sound?

    Jestem ostatnio nie do zniesienia. Nie tylko dlatego, że wszystko dookoła jest w moich oczach jest obleczone czerwonym obłoczkiem i wręcz emanuje zatajoną wrogością, ale również dlatego, że zdałam sobie sprawę, że podjęłam się walki, w której jestem skazana na porażkę. Od samego początku.
    Na plenerze było miło;) oczywiście praca końcowa do spalenia. A! i unikajcie "kolarzy" w niebieskich strojach, mówię Wam.

1 dzień do koncertu.
5 dni do egzaminów.
11 dni do usłyszenia tej wiadomości, która albo mnie uskrzydli albo zabije.


What is that sound
Ringing in my ears
The strangest sound
I've heard for years and years
The sound of two hearts
Beating side by side
The sound of one love
That neither one can hide

4 komentarze:

  1. widze ze bylas na bilardzie huhu, bejbi, stawiam ze dostaniecie sie wszystkie, mozemy sie zalozyc :*

    i TAK, pisze komentarz o drugiej w nocy, nie pytaj :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dostaniesz się na bank, trzymam kciuki najmocniej jak się da! :*

    madziorek

    OdpowiedzUsuń
  3. Martynka, spoko luzik dostaniesz sie na bank Angus 8 metrów ode mnie <3333

    OdpowiedzUsuń
  4. koło mnie były fajne przystajniaki <3:D

    OdpowiedzUsuń